Fachurra napisał:
Dino napisał:
Widocznie nie zasłużyłeś na więcej, ostatnio piszesz słabe odcinki.
Dino (niezmiernie rozczarowany).
Widzisz Dino, moja opowiesc to nie fantazja. To fakty. A zycie nie zawsze jest pelne akcji. W obecnej fazie moich podrozy brak jest fascynujacych postaci jak te ktore spotkalem np. w Szwecji (pamietasz Gino, tego u ktorego mieszkalem w Sztokholmie?). Postacie robia opowiesc ciekawa lub nie. Moze znow spotkam kogos kto ubarwi przebieg wydarzen. A moze zaczne krecic filmy? Juz nawet mam pomysl: "mgla w Londynie", taki prawdziwy dreszczowiec w ktorym przez 90 minut widac mgle i tylko mgle. Co Ty na to?
Fachurra
(bardzo pomyslowy)[/quote]
Pamiętaj tylko, aby Ci się fikcja z rzeczywistością nie pomieszała. Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że temat pamiętnika już się wyczerpał i to co jest, to tak trochę na siłę
.
Dino napisał:
Widocznie nie zasłużyłeś na więcej, ostatnio piszesz słabe odcinki.
Dino (niezmiernie rozczarowany).

Widzisz Dino, moja opowiesc to nie fantazja. To fakty. A zycie nie zawsze jest pelne akcji. W obecnej fazie moich podrozy brak jest fascynujacych postaci jak te ktore spotkalem np. w Szwecji (pamietasz Gino, tego u ktorego mieszkalem w Sztokholmie?). Postacie robia opowiesc ciekawa lub nie. Moze znow spotkam kogos kto ubarwi przebieg wydarzen. A moze zaczne krecic filmy? Juz nawet mam pomysl: "mgla w Londynie", taki prawdziwy dreszczowiec w ktorym przez 90 minut widac mgle i tylko mgle. Co Ty na to?
Fachurra


Pamiętaj tylko, aby Ci się fikcja z rzeczywistością nie pomieszała. Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że temat pamiętnika już się wyczerpał i to co jest, to tak trochę na siłę
